Centrum terapii i informacji
Różnice w dietach

Oprócz niewątpliwie najważniejszego aspektu diety, jakim jest poprawa stanu zdrowia fizycznego, dieta ma także wpływ na psychikę osoby ją stosującej. Dietą można wesprzeć lub zaszkodzić procesowi terapii. Przed jej ułożeniem przeczytaj pomocne wskazówki.

 

ANOREKSJA

 

1.Wyznaczcie listę produktów zakazanych i spróbujcie powoli włączać ją do diety. Osoby z anoreksją nie mają problemów z jedzeniem wyłącznie zdrowych produktów, ale dużym problem jest sięganie choćby w małych ilościach po jedzenie mające wyłącznie sprawiać przyjemność, bez dużych walorów pro-zdrowotnych oraz po produkty w powszechnej opinii tuczące, ale niezbędne w minimalnych ilościach (m.in. węglowodany i tłuszcze). 

2.Niekiedy nabyta przez osobę z anoreksją wiedza dt. jedzenia jest imponująca. Innym razem nie ma jej prawie wcale, ma natomiast wiele błędnych przekonań dotyczących jedzenia. Zweryfikuj tę wiedzę i wdrażaj niezbędną edukację żywieniową.

3.Ustal tylko niezbędne modyfikacje planowanej diety - usuń alergeny, produkty nie przyjmowane ze względu na światopogląd i trudne do zakupienia. Pamiętaj, że klient boi się niekiedy wszystkich produktów i może bardzo racjonalizować, dlaczego kolejne powinny zostać usunięte lub zamienione. 

4.Wspomagaj spontaniczność - pomóż nauczyć się klientowi opóźniać i przyśpieszać pory posiłków. 

 

BULIMIA I KOMPULSYWNE OBJADANIE

 

1.Osoby z bulimią często skarżą się, że "nie pamiętają już, co znaczy jeść normalnie". Wdrażaj dużo edukacji żywieniowej pomagając klientowi zrozumieć co może powodować u niego głód fizyczny, jakie są jego objawy, jakich reakcji może się spodziewać od organizmu, który był nękany wymiotami itd.

2.W przeciwieństwie do osób z anoreksją, osoby z bulimią i k.o mogą odczuwać trudności w utrzymaniu stałych pór posiłku. Chaotyczny sposób jedzenia nie pomagał im w wykształceniu wewnętrznej dyscypliny. Obmyślcie możliwe przeszkody w ich realizacji i jak im przeciwdziałać. 

3.W obu zaburzeniach często pojawia się myśl o niemożności zjedzenia wybranego produktu lub produktów, które "spowodują napad". Wspólnie przemyślcie co zrobić, by mieć szanse na sięganie po nie tak, by nie mieć okazji do przejedzenia się (np. czekoladą), a jedynie jej zdegustowania lub potraktowania, jako niewielkiej przekąski.

 

Pamiętaj - klienci z zaburzeniami odżywiania to osoby często dążące do bycia idealnymi (z różnymi skutkami). Życie niestety nie jest idealne i nigdy nie będzie. Rolą każdego specjalisty, także dietetyka, jest przygotowanie do życia w tym nie-idealnym świecie bez poczucia "bycia do niczego". Być może dieta także nie musi być "idealna na 100%"? Co możesz zrobić, by nauczyć swojego klienta jeść "idealnie na 90%" ?

Nasi Partnerzy